Dzień Patrona - św. Maksymiliana Marii Kolbe

, Niecodzienne wydarzenia, Aktualności

Światu nadać kształt przez swoje czyny

Dzwony, dzwony, dzwony, odgłos kilkudziesięciu dzwonów – i ubrana w brązowy habit postać, powoli przemierzająca tak dobrze znaną uczniom z codziennych zajęć – lecz teraz odmienioną – przestrzeń sali gimnastycznej.

Właśnie w ten sposób 12 października (piątek) młodzież Gimnazjum Nr 37 im. św. Maksymiliana Marii Kolbe z Oddziałami Integracyjnymi w Krakowie, os. Złotego Wieku 36, świętowała Dzień Patrona.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą o godz. 9.00, odprawioną w mistrzejowickim kościele, a następnie gimnazjaliści wraz z opiekunami powędrowali do szkoły. Tam miało miejsce niecodzienne spotkanie: oto jeden z ich kolegów (Michał Kochan, kl. II b) wcielił się w postać świętego Maksymiliana i wypowiedział przesłanie, jakie do współczesnej młodzieży kieruje święty.

Ze sceny padały słowa zaskakująco aktualne: „Bądź pilny!”, „Angażuj się w to, co robisz!”, „Masz wyobraźnię – wykorzystaj ją!”, „Szanuj piękno świata, które dostałeś w darze!”. Autentyzmu temu przesłaniu dodawało skupienie na twarzy młodego aktora i niezwykła interpretacja głównej roli – nie tylko przez Michała odegranej, ale przede wszystkim – przeżytej.
Michałowi na scenie towarzyszyli koledzy z różnych klas, a zwłaszcza Ia, Ib, Ig, II b.
Do ojca Kolbe podchodzili kolejni uczniowie, aby przyjąć wraz z jego słowami płonącą lampkę – symbol prawdy.

Na zakończenie przedstawienia, znów przy dźwiękach dzwonów, wyruszył święty Maksymilian w kolejną podróż, tym razem jednak nie był sam – podążał za nim prawdziwy, świetlisty orszak.

Dzień Patrona połączony był w Gimnazjum Nr 37 z uroczystością Ślubowania Klas I. Uczniowie, ślubujący na sztandar szkoły, ozdobiony postacią Patrona, przyrzekali, że tak, jak święty Maksymilian, będą nieść innym dobro i miłość, a światu nadadzą kształt przez swoje czyny.

Uroczysta akademia z okazji Dnia Patrona i Ślubowania Klas I została przygotowana przez p. Renatę Żyromską, p. Magdalenę Szymanowską, p. Alinę Wielobób i p. J. Kowalika.

Młodzież świętowała Dzień Patrona nie tylko poprzez uczestniczenie we Mszy Świętej i akademii.
50 uczniów kilka dni wcześniej (3 – 5 października) postanowiło wybrać się na wycieczkę do Niepokalanowa. Czekała tam na nich niespodzianka – rozmowa z bratem Angelusem, który osobiście znał świętego Maksymiliana i przez kilka lat mieszkał z nim w jednym klasztorze.

Klasy III udały się do Oświęcimia – miejsca szczególnie związanego z ojcem Kolbe. To tu – jak mawia wielu ludzi – zdał ostateczny egzamin z miłości. Zdał na piątkę – lub – jak powie dzisiejsza młodzież – na szóstkę.

Życzmy im wszystkim takiej odwagi w podejmowaniu życiowych decyzji – jaką miał ojciec Maksymilian Kolbe.

Zdjęcia