„Dawno, dawno temu... pojawił się wraz ze swoją klaczą o imieniu Kasztanka prawdziwy superbohater - marszałek (to taki rodzaj ważnego żołnierza), który nazywał się Józef Piłsudski. Marszałek miał też psa o imieniu... Pies. Prawda, że śmieszne imię dla psa? I strasznie lubił pić mocną, bardzo słodką herbatę! Dowodził sporą grupą żołnierzy, którzy nazywali go Dziadkiem. Ale najważniejsze, co musicie o nim wiedzieć, to to, że tak długo walczył, aż w końcu wywalczył wolność dla Polski…”
O tym i o innych ciekawych rzeczach związanych z listopadowym świętowaniem mogły dowiedzieć się nasze przedszkolaki z grupy zerowej od swoich starszych kolegów z klasy III – członków Szkolnego Klubu Książki „Mali Czytelnicy” podczas pierwszej edycji bibliotecznej akcji „Czytanie na dywanie”.