Bliskie spotkanie z.... naturą, czyli Beskidem Małym
Zapakowaliśmy do plecaków marzenia o swobodzie, wędrówce i wspólnej przygodzie..., i poszliśmy w góry...
Pogoda i czas nam sprzyjały...
W piątek - 26 maja - po egzaminach ósmoklasistów wybraliśmy się (klasy: 6a i 8a wraz z Wychowawcami) w Beskid Mały (link do trasy: https://liblink.pl/HxPTrcxiSe).
Wędrówkę zaczęliśmy od Przełęczy Kocierskiej, doszliśmy na Potrójną (883 m n.p.m.), następnie dotarliśmy do niezwykle urokliwej skałki- Zbójnickiego Okna. W gościnnej Chatce Pod Potrójną mieliśmy czas, by przygotować kiełbaski na ognisku. A potem ruszyliśmy dalej na Łamaną Skałę (929 m n.p.m.) - najwyższy punkt wycieczki. Grota Komonieckiego i wodospad Dusiołek ukryte w lesie, jakby czekały tylko na nas, by zauroczyć nas wszystkich.
Pokonaliśmy 11,6 km oraz około 450 m podejścia i 650 m zejścia. Okazało się, że mamy niezłą kondycję.
Warto zadać sobie pytanie: dlaczego dobrze jest czasem porzucić miejskie ulice, wielkomiejski gwar i pójść w góry? Odpowiedzią niech będą słowa piosenki, którą śpiewała Wolna Grupa Bukowina:
A tam w mech odziany kamień,
tam zaduma w wiatru graniu,
tam powietrze ma inny smak.
Spróbuj - znajdziesz jeśli szukać
zechcesz - nowy świat, własny świat.